Książka i film "Pokój"

  Ostatnio sięgnąłem po książkę Emmy Donoghue pt."Pokój". Słyszałem, że na jej podstawie powstał znakomity film nominowany m. in. do Złotych Globów, dlatego też postanowiłem przed obejrzeniem filmu przeczytać książkę.      
  Emma Donoghue napisała „Pokój” pod wpływem wydarzeń z Austrii trwających 24 lata – wydarzeń, które zainicjował Josef Fritzl.
  Książka przejmująca, opowiada o rodzinie, w której ojciec jest potworem. Więzi on 5 letniego syna i jego matkę w pokoju. Historia opisana w książce jest opowieścią małego chłopca Jacka. Jego matka próbuje stworzyć dziecku namiastkę normalności. Kobieta ukrywała synka, każąc mu spać w szafie na czas wizyt oprawcy starego Nicka. Chłopiec usypiał, nie licząc owieczek czy baranków, ale skrzypnięcia łóżka Mamy. Książka opiera się na szczegółowym opisie codzienności tej dwójki w małym pokoju. Kobieta tłumaczy dziecku, że telewizor będący w pokoju to obrazki z planet, że za jedynym oknem umieszczonym w suficie jest kosmos, a w nim te planety z telewizora: z Dorą i SpongeBobem. Wszystko, czego nie ma w Pokoju, nie jest naprawdę. 
  Znakomita powieść i film nakręcony na jej podstawie również jest wart obejrzenia.