Film "Christine" reż. John Carpenter

Siedemnastoletni Arnie zobaczył Christine i zdecydował, że musi należeć do niego.
Pewnie pomyślicie, że Christine to jakaś ładna dziewczyna, która wpadła Arniemu w oko...otóż nie...to samochód - samochód widmo. Mimo, że wszyscy odradzali mu zakupu tego auta, Arnie i tak postawił na swoim. Po
doprowadzeniu autado ładu, okazuje się, że on… zabija. "Christine" to już jeden z klasyków w kategorii horroru. Jak się później dowiedziałem film "Christine" to ekranizacja powieści Stephena Kinga. Także jeśli lubicie filmy grozy to polecam.