Film "Le Mans '66"

  Jeżeli jesteś fanem wyścigów i adrenaliny to idealną propozycją dla Ciebie będzie film "Le Mans", w reżyserii Jamesa Mangolda. W rolę Carrolla Shelbiego wcielił się Matt Damon, a w rolę Kena Milesa, Christian Bale.
  Film jest dopracowany do perfekcji w zakresie graficznym i dźwiękowym. Dostał 23 nominacje, między innymi do 1 Złotego Globu, 5 nominacji do Critics Choics i 10 nominacji do Satelity.

  Akcja filmu rozgrywa się w roku 1966 w USA po II wojnie światowej. Film opowiada o walce z przeciwnościami losu, z chorobą i rywalizacją Forda vs Ferrari. W filmie mamy ukazane, jak Ken Miles z Carrollem Shelbym budują najszybszy samochód na bazie Forda GT40 z Ford Moto Company, żeby pokonać Ferrari w 24 godzinnym wyścigu we Francji. Podczas budowania auta panowie musieli stawiać czoło biurokracji, było to głównym problem dla bohaterów. Pomimo przeciwności losu Ken Miles wystartował w wyścigu, lecz "biurokracja" znów dała o sobie znać, "dla ładnego zdjęcia" Ken musiał zwolnić i zrównać się  z pozostałymi autami (dwoma Fordami GT 40) i przekroczyć razem linie mety. To wydarzenie miało upamiętnić wyższość Forda nad Ferrari, lecz ten pomysł miał "drugie dno'', ponieważ Ken nie startował bezpośrednio od Teamu Forda tylko od Teamu Shelby, teoretycznie grali do jednej bramki, ale na własną rękę. Cała intryga polegała na tym, że jeden z samochodów Forda startował o parę metrów dalej niż Ford Kena, więc pomimo iż przekroczyli metę razem tylko 1 auto stanęło na podium.

   Myślę że ten film jest wielopokoleniowy, ponieważ każdy znajdzie w nim coś dla siebie, zarówno fan wyścigów, jak i dramów czy komedii. Film ten jest niezwykły bo oparty na faktach, serdecznie polecam!!!